Dostrzegłaś, że zmarszczek jakby więcej, że przebarwienia lub trądzik jakby bardziej widoczny, a może cera jakaś bez blasku i zmęczona? Jest decyzja - wizyta u kosmetyczki. Wchodzisz na stronę internetową, a tam takie bogactwo możliwości, protokołów zabiegowych, najnowszych technologii, czytasz, czytasz … i nie wiesz :) Bo jeden zabieg lepszy od drugiego, i ten kusi i ten nęci...
Kochane, tak już musi być, że oferta gabinetów będzie coraz bogatsza, powstają nowe coraz bardziej zaawansowane urządzenia kosmetyczne, powstają nowe kosmetyki i nowe ulepszone protokoły zabiegowe. Kosmetyka to branża w ciągłym bardzo intensywnym rozwoju. Każdy szanujący się gabinet trzyma rękę na pulsie i wprowadza kilka nowości rocznie, oczywiście my też! A wszystko dla Was, szanowne klientki, by mieć jak najwięcej skutecznych rozwiązań, na wasze problemy z cerą.
Tylko jaki teraz zabieg wybrać?
Mały quiz – wybierz odpowiedź:
a) Taki, jak koleżanka. Była zadowolona, podobało jej się i naprawdę świetnie wygląda
b) Taki, jak w telewizji / prasie kobiecej polecają, bo HIT?
c) Taki, jak kiedyś miałaś u innej kosmetyczki.
d) Taki, jaki Ci zaproponuję, kiedy przyjdziesz na darmowe konsultacje
„Poproszę to samo co Goździkowa” nie bardzo działa w gabinecie kosmetycznym. Każdy człowiek jest inny, Twoja cera też jest inna niż u koleżanki, a nawet inna niż Twoja własna 2 lata temu. Inne zabiegi zaproponuję na zimę a inne na lato. Inaczej wygląda oferta zabiegów bankietowych, po których wychodzisz z naszego gabinetu lśniąc jak gwiazda, a inaczej terapeutycznych, po których lepiej przez 2 -3 dni lepiej się nikomu nie pokazywać ;)
Drogie Panie, drodzy Panowie - pozwólcie nam zrobić swoją robotę, to my jesteśmy fachowcami, ukończyłyśmy odpowiednie szkoły i niezliczone kursy, potrafimy zdiagnozować skórę i zaproponować 2-3 rozwiązania najlepsze dla danego konkretnego przypadku.
Od swoich klientek oczekuję tylko jednego – deklaracji, jak często będą do mnie chodzić (dodaję przy tym zwykle, żeby pamiętały, że do końca życia ;)
Raz w tygodniu? Wspaniale, postawimy na różnorodność w terapii.
Raz na 2 tygodnie? Świetnie, oto plan zabiegowy.
Raz na miesiąc? Bardzo dobrze, oto moja propozycja na te wizyty.
Raz na kwartał? Pięknie, może peeling i regeneracja?
Kochane, raz na jakiś czas jest lepiej niż NIC, zapraszam serdecznie, do zobaczenia!